cyfrowy detoks, czyli luz i wypoczynek pełną gębą
Jedyny namacalny, negatywny skutek uboczny urlopu w oderwaniu od klawiatury, to brak nowych wpisów na blogu. Poza tym? Same plusy:) Przyznam, że nigdy nie miałam problemu z odłożeniem na bok smartfona czy laptopa, mimo, że śmiało mogę się nazwać fanką nowych technologii. Traktuję je jednak jak dobro, które ma za …