ups… z urlopu do szpitala

Dziś szybki wpis na DZIEŃ DOBRY, bo dawno mnie tu nie było. A nie było mnie z dwóch powodów: Pierwszy polecam każdemu – podczas urlopu zafundowałam sobie cyfrowy detoks. O tym i o podniesieniu jakości wypoczynku poczytacie w moim najbliższym wpisie. Drugi powód mojej nieobecności zupełnie nie był planowany; wylądowałam …

#zostanwdomu: szukamy pozytywów

Ostatnie dni nie napawają optymizmem. Widzimy co dzieje się na świecie, jak rozwija się sytuacja zdrowotna w Polsce. I tak naprawdę nikt nie wie co nas czeka. Owszem, możemy kalkulować, szacować, przewidywać. Ale to są przypuszczenia, mniej lub bardziej realne, które mogą, ale nie muszą znaleźć odzwierciedlenia w przyszłości. Bo …