teraz jest TERAZ

NIE MAM CZASU. NIE TERAZ.
Niech pierwszy rzuci kalendarzem, komu te zwroty są obce.

Jutro, potem, zaraz. Tylko, że życie trwa TERAZ, bez względu na czy mamy czas, czy nie. Życie ma to w nosie.
PRZESZŁOŚĆ była teraźniejszością, która stała się wspomnieniem, PRZYSZŁOŚĆ będzie teraźniejszością, a na razie jest jej wyobrażeniem.
Dobrze jest o tym pomyśleć, szczególnie gdy człowiek zacznie coś za bardzo rozpamiętywać albo ogarnie go nieuzasadniony niepokój, w związku z wydarzeniami, które mają dopiero nadejść. To iluzja.

TERAŹNIEJSZOŚĆ

Co zapamiętasz z tego dnia?
Zrobione po godzinach zestawienie dla klienta, bo dzwonił, błagał, na wczoraj, musi, koniecznie, świat mu się zawali… Czy nieobecność na przedstawieniu córki? Od dwóch miesięcy żyła próbami, deklamowała z przejęciem swoje kwestie, zachwycona przymierzała kostium. „Ale będziecie, prawda?”
I co? Co zapamiętasz?
Jej żal czy jego „ach, wysłała pani/ pan? Wspaniale, niestety nie miałem czasu zajrzeć”.

Nie warto odwieszać życia na kołku. Na kiedyś. Bo to KIEDYŚ może nigdy nie nadejść.

PRZESZŁOŚĆ

Nie zmienimy przeszłości, ale możemy inaczej na nią spojrzeć. Przeszłość to korzenie, wspomnienia, doświadczenie, ludzie. Przeszłość nas kształtuje i pokazuje co możemy zmienić, pozwala wyciągać wnioski. Rozpamiętywanie tego co było, użalanie się, taplanie w cierpieniu zabiera czas na świadome przeżywanie naszego dziś.
 „Ach, gdybym to ja wtedy…”
„Kiedyś było lepiej…”
„To nie powinno mieć miejsca”
Daj spokój, było minęło, uwolnij się. Tego już nie ma. Wydarzyło się, było prawdziwe, realne, ale teraz żyje tylko w naszej pamięci, siedzi w naszej głowie. I od nas zależy, co z tym zrobimy.
Jedno jest pewne: przeszłości nie zmienimy.

PRZYSZŁOŚĆ

Cieszę się, że nie znam jutra i jego uwarunkowań. Nie ja wybrałam czas w którym żyję, ale to ja odpowiadam za własne decyzje i ścieżki, którymi będę podążać. Przyszłość to marzenia, a one dają mi siłę i wskazują cele.

„Żyj tu i teraz” może i jest wyświechtane, ale przypomina nam, że powinniśmy doceniać i cieszyć się tym, co mamy, teraz, dziś, w danym momencie. Dlatego warto praktykować uważność i świadome doświadczanie każdej chwili.
Nie mam na coś wpływu: pozostaje mi ten fakt zaakceptować, skupić się na byciu TERAZ i wyborach, na które wpływ mam.
I cieszyć się życiem, które JEST.

Dobrego życia Mili. Teraz.
M.

Foto: obraz Natali Gomelauri

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *